Jak przygotować płukankę do włosów?
Aby wykonać płukankę musimy sporządzić:
- Napar. Inaczej herbatka ziołowa – forma sporządzania leku ziołowego lub kosmetyku w postaci roztworu, do którego składniki czynne z surowca zielarskiego są ekstrahowane
gorącą wodą. Napary stosuje się do użycia wewnętrznego (spożycia) lub
zewnętrznego (do kompresów, przemywania powierzchni ciała).
Napar jest formą pośrednią pomiędzy wyciągiem zimnym, w którym surowiec zielarski jest przez pewien czas przetrzymywany w wodzie o temperaturze pokojowej, a odwarem,
w którym surowiec jest gotowany. Napar sporządza się poprzez zalanie
rozdrobnionego surowca zielarskiego określoną ilością wrzącej wody i
przetrzymywanie tej mieszaniny w naczyniu pod przykryciem przez
określony czas. Następnie mieszaninę się cedzi, a uzyskany klarowny
roztwór pozostawia do przestygnięcia. Napary są nietrwałe i zasadniczo
przygotowuje się je każdorazowo, bezpośrednio przed użyciem. Gorący
napar może być przez jakiś czas przechowywany w termosie (ale nie dłużej niż jeden dzień).
Napary przygotowuje się z ziół zawierających substancje wrażliwe na wyższą temperaturę (szczególnie przez dłuższy czas), np. olejki eteryczne. Wykonuje się je najczęściej z ziela, liści i kwiatów. Zazwyczaj stosuje się jedną łyżkę stołową rozdrobnionego suszu ziołowego (zawiera go 5-8 g) na szklankę wody (200-250 ml). Czas naparzania to około 15 minut. Żródło
- Odwar. W ziołolecznictwie jest to rodzaj leku ziołowego – jeden z rodzajów wyciągów wodnych, zazwyczaj przygotowywany w domu, bezpośrednio przed spożyciem. Otrzymuje się go w ten sposób, ze odmierzoną ilość ziół zalewa się letnią wodą i gotuje przez 5-30 minut (w zależności od konsystencji surowca) pod przykryciem. Nie wolno do tego celu używać garnków aluminiowych. Po przestygnięciu odcedza się. Spożywać należy wkrótce po przygotowaniu, jeszcze ciepły i niesłodzony. Nie można go przechowywać dłużej. Ten sposób przygotowywania stosuje się zazwyczaj do otrzymywania lekarstw ziołowych z kłączy, korzeni, kory i ziela, zawierających dużo garbników i zdrewniałych, które trudno puszczają soki i wymagają dłuższego gotowania. Nie należy w ten sposób przygotowywać lekarstwa z ziół zawierających olejki eteryczne. W tym przypadku wykonuje się napar. Źródło
- Odwaro-napar. Wykorzystuje się go, jeśli tworzymy mieszankę ziół, które potrzebują dłuższego czasu gotowania i te, które są czułe na podgrzewanie. Przykładowo odwarem ze skrzypu polnego zalewamy ziele pokrzywy, nagietka, fiołka trójbarwnego.
- Rozcieńczyć wodę z sokiem roślinnym / substancjami aktywnymi
- Rozcieńczyć wodę z octem roślinnym/spirytusowym lub ziołowym
- Nasiąkniętą wodę roślinną (np. woda owsiana)
Powstały wyciąg wodny możemy rozcieńczyć z wodą, mieszać z półproduktami, łączyć z innymi wyciągami o podobnych właściwościach.
Plusy stosowania płukanek do włosów
- dzięki stosowaniu płukanek możemy nawilżyć, odżywić i zregenerować włosy
- ograniczyć przetłuszczanie
- wyleczyć łupież i choroby skóry głowy
- ograniczyć wypadanie włosów
- dodać im objętości i połysku
- podkreślić kolor, nadać im refleksy, ochłodzić/ocieplić odcień
W spisie pojawiły się zioła i inne składniki, które możecie wykorzystać nie tylko w formie płukanki, ale i wcierki. Oczywiście składniki możecie ze sobą łączyć, zwłaszcza jeśli wykazują podobne właściwości. Składniki ustawione są w kolejności alfabetycznej. Pod nimi znajduje się bardzo krótki podział na działanie jakie wykazują.
Aloes
Płukankę aloesowa możemy zrobić na wiele sposobów - wszystko zależy od formy aloesu. Jeśli mamy czysty sok z aloesu - rozcieńczamy go z wodą w proporcji 1:2. Jeśli posiadamy koncentrat z aloesu (zatężony 10x) odliczamy około 5-10%. Aloes silnie nawilża, dyscyplinuje, nadaje objętości i ogranicza przetłuszczanie.
Arcydzięgiel
Wykazuje silne właściwości nawilżające, gojące, przeciwłupieżowe i ograniczające przetłuszczanie skóry głowy. Pobudza włosy do wzrostu. Łyżeczkę korzenia gotować 15 minut w 250 ml wody.
Arnika górska
Łyżkę suszu zalej 250 wrzącej wody. Odstaw na 20minut i przecedź. Arnika leczy stany zapalne skóry głowy i ogranicza ich przetłuszczanie.
Bez czarny
Z kwiatów bzu możemy wykonać zarówno napar, jak i odwar. Napar - 2 łyżki suszu kwiatów bzu zalewamy 500 ml wrzącej wody, odstawiamy na 15minut . Odcedzamy i ostudzonym naparem płuczemy włosy. Nawilża, nabłyszcza i nadaje blask. Odwar - 2 łyżki kwiatów bzu czarnego zalewamy 500ml wody, doprowadzamy do wrzenia i gotujemy 10minut. Odwar podkreśla czarny kolor włosów. Do pielęgnacji włosów możemy wykorzystać także sok z owoców bzu - do przemywania skóry głowy. Wzmacnia on cebulki, hamuje wypadanie, poprawia ukrwienie skóry.
Brahmi
Lub inne indyjski zioła. Pół łyżeczki sypkiego, sproszkowanego zioła zalej litrem wrzącej wody. Po zaparzeniu odcedź. Płukanki z ziół indyjskich silnie nabłyszczają włosy, hamują ich wypadanie, leczą łupież, ograniczają przetłuszczanie i sprawiają, że jest ich wizualnie więcej.
Brzoza
2 łyżki ususzonych liści brzozy zalewamy 500ml wrzącej wody. Odstawiamy na 20 minut, przecedzamy, zostawiamy do ostygnięcia. Napar ogranicza przetłuszczanie skóry głowy, wzmacnia cebulki, hamuje wypadanie i łupież. Możemy wykorzystać także sok z brzozy, który rozcieńczamy z wodą w proporcji 1:3.
Bylica boże drzewko
Płukanka hamuje wypadanie włosów, stymuluje do wzrostu nowych, ogranicza przetłuszczanie. Aby ją wykonać potrzebujemy 1 łyżki suszu i 1 szklanki wrzącej wody. Ziele parzmy pod przykryciem przez 15020minut.
Cebula
Garść łusek cebuli gotujemy przez 25minut w 300ml wody. Odwar odcedzamy i płuczemy nim włosy podczas każdego mycia. Nie spłukujemy. Wywar z cebuli nadaje włosom złote refleksy i podkreśla rudy odcień włosów. Zaleca się dodanie nawilżającej gliceryny.
Chaber bławatek
2 łyżki suszu z chabra bławatka zalewamy gorącą wodą. Studzimy i przecedzamy. Napar ochładza kolor włosów, pozwala pozbyć się żółtawego odcienia włosów.
Chmiel zwyczajny
Garść ususzonych szyszek chmielu zalewamy 600 ml wrzącej wody. Trzymamy ok. 20 minut pod przykryciem. Napar wzmacnia włosy, ogranicza przetłuszczanie, hamuje wypadanie i nadaje włosom piękne, ciepłe refleksy.
Cynamon
Czubatą łyżeczkę cynamonu zalewamy 500ml gorącej wody. Napar studzimy i przecedzamy. Płukanka nadaje objętości, nabłyszcza i dyscyplinuje włosy. Płukanki cynamonowej nie należy stosować na skórę głowy - aldehyd cynamonowy jest silną substancją alergizującą.
Cytryna
Wyciśnij sok z jednej cytryny w litrze wody. Płukanka rozjaśnia, odświeża, ogranicza przetłuszczanie i przywraca naturalne pH skórze głowy. Dla wzmocnienia efektu zaleca się dodanie łyżeczki octu, miodu.
Dziewanna wielokwiatowa
2 łyżki suszu zalać 500ml wrzącej wody. Parzyć 15-20minut, odcedzić i ostudzić. Dziewanna rozjaśnia włosy.
Gencjana
W litrze wody rozpuszczamy 4-5 kropli gencjany. Gencjana ochładza kolor włosów - ochładza ciepłe refleksy. W przypadku jasnych włosów, dozuj gencjanę ostrożnie zaczynając od ilości 1 kropli na litr wody.
Grusza
2 łyżki ususzonych liści gruszy zalewamy 500ml gorącej wody. Odstawiamy do ostygnięcia i przecedzamy. Napar hamuje wypadanie włosów, wzmacnia je i przyciemnia.
Herbata czarna, zielona i biała
Hamuje wypadanie włosów, likwiduje łupież, wzmacnia, odżywia i regeneruje włosy. Herbata czarna dodatkowo przyciemnia włosy.
Hibiskus
Zaparzyć 2 torebki herbaty z hibiskusa (lub z wysoką zawartością) w 300ml. Ostudzić. Płukanka podkreśla rudy kolor włosów i pobudza włosy do wzrostu.
Kakao
2 łyżki kakao zalewamy 500 ml gorącej wody. Zostawiamy do ostygnięcia. Płukanka z kakao wzmacnia włosy i hamuje ich wypadanie. Nabłyszcza włosy i podkreśla kolor włosów ciemnych.
Kora dębu
Możemy wykonać zarówno napar, jak i odwar (działa mocniej). 2 łyżki kory dęby zalewamy 400ml wody i parzymy przez 15minut, możemy także taką ilość kory i wody doprowadzić do wrzenia i utrzymywać do 10minut. Kora dębu podkreśla ciemny kolor włosów, dodatkowo ogranicza przetłuszczanie włosów i hamuje ich wypadanie.
Kasztanowiec zwyczajny
Wykonujemy odwar - kasztanowiec działa przeciwzapalnie i podkreśla ciemny kolor włosów. 2 łyżki kory lub kwiatów zalewamy 400ml wody, doprowadzamy do wrzenia i gotujemy przez około 10minut. Odcedzamy.
Kawa
2 kopiaste łyżeczki kawy zalewamy 250 gorącej wody. zaparzoną kawę zostawiamy do ostudzenia. Przecedzamy,a powstały napar rozcieńczamy z wodą. Płukanka wzmacnia włosy, przyspiesza porost i nadaje włosom ciemnym głęboki odcień.
Kozieradka
1 łyżkę zmielonych nasion kozieradki zalewamy litrem gorącej wody. Parzymy przez 2 minut. Napar z kozieradki hamuje wypadanie, zmiękcza włosy i je nabłyszcza.
Krwawnik
1 łyżkę ziela zalewamy 1 szklanką wrzątku i parzymy pod przykryciem 15 minut. Krwawnik hamuje wypadanie włosów, ogranicza przetłuszczanie, sprawia, że jest ich wizualnie więcej i nadaje im piękny połysk.
Lawenda
2 łyżki suszonych kwiatów lawendy zalewamy 500ml wrzącej wody, studzimy. Gdy napar naciągnie, przecedzamy. Lawenda ogranicza przetłuszczanie włosów, hamuje wypadanie i działa silnie przeciwłupieżowo. Nadaje piękny kolor włosom, nabłyszcza je i zwiększa ich objętość. Jeśli nie mamy suszu, możemy rozcieńczyć olejek lawendowy w wodzie.
L-cysteina
L-cysteina regeneruje, odżywia i wzmacnia włosy. Działa nawilżająco i dodaje objętości włosom.
Płukanka 1
10% aloes zatężony 10x (płaska łyżeczka 5 ml)
4% L-cysteina (3 płaskie łyżeczki 1 ml)
86% woda (43 ml)
Płukanka 2
W 48 ml mieszaniny ocet ziołowy woda 1:3 rozpuścić 4% cysteiny (3 płaskie łyżeczki 1 ml).
Płukanka 3
10% aloes zatężony 10x (płaska łyżeczka 5 ml)
3% L-cysteina (ok. 2.5 płaskie łyżeczki 1 ml)
1% pantenol 75% (0.4 ml)
1% witamina B3 (płaska łyżeczka 1 ml)
85% woda(42.5 ml)
Wszystkie składniki wymieszać razem. Stosować na mokre, umyte włosy (przepłukać włosy roztworem z cysteiną). Nie spłukiwać. Płukanka bez konserwantów ma trwałość ok 2 tygodni (należy przechowywać ją w lodówce). Ponieważ roztwór cysteiny pachnie dość charakterystycznie (siarką) można dodać kilkanaście kropel (10-15) olejku eterycznego np. lawendowego ale wtedy przed każdorazowym użyciem należy intensywnie płukankę wstrząsnąć.Źródło
Len zwyczajny
2 łyżki siemienia lnianego gotujemy przez 10-20minut w 500ml wody. Przecedzamy i rozcieńczamy dodatkowo z wodą. Płukanka z siemienia lnianego nawilża, nabłyszcza, dodaje objętości i sprawia, że włosy lepiej się układają.
Lipa drobnolistna
Garść kwiatostanów lipy zalewamy 500 ml gorącej wody. Odstawiamy pod przykryciem do ostudzenia. Odcedzamy. Napar nawilża, wzmacnia i nadaje objętości włosom. Nadaje im ciepłe refleksy i delikatnie je rozjaśnia.
Lukrecja gładka
2 łyżki lukrecji zalać 2 szklanki wody; gotować 3 minuty; odstawić na 30 minut; przecedzić.Lukrecja nawilża, nabłyszcza i dodaje objętości.
Łopian większy
2 łyżki korzenia łopianu zalej 500ml wody. Doprowadź do wrzenia, gotuj 5-10minut. Odcedź i wystudź. Łopian hamuje wypadanie włosów, likwiduje łupież, ogranicza przetłuszczanie włosów.
Macierzanka piaskowa
1 łyżkę suszu zalewamy 250 gorącej wody, parzymy 10-15 minut. Macierzanka wzmacnia cebulki włosów i likwiduje łupież.
Melisa
2 łyżki melisy zalewamy gorącą wodą. Zostawiamy do ostudzenia i przecedzamy. Napar z melisy ogranicza przetłuszczanie włosów, wzmacnia je i hamuje wypadanie.
Mięta pieprzowa
2 łyżki mięty zalewamy gorącą wodą i odstawiamy na 20minut. Odcedzamy i zostawiamy do ostudzenia. Napar odświeża i ogranicza przetłuszczanie włosów.
Miód
Miód delikatnie nawilża, rozjaśnia, nadaje rude refleksy. Łyżeczkę miodu rozcieńczamy w 400ml wody. Miód jest świetnym dodatkiem do innych płukanek.
Mleko (roślinne i zwierzęce)
Płukanki mleczne są znane od lat - odżywiają, regenerują, nawilżają, nabłyszczają i wzmacniają włosy. Dodajemy około 3 łyżek mleka do 300ml wody. Może być to mleko roślinne, ale i zwierzęce.
Mocznik
Stężenie powinno wynosić od 1 do 5% mocznika. Mocznik intensywnie nawilża i regeneruje.
Mydlnica lekarska
Do wykonania płukanki potrzebujemy 2 łyżek korzenia mydlnicy i 2 szklanek wody. Wywar gotujemy 10 minut, odcedzamy i zostawiamy do ostygnięcia. Płukanka ogranicza przetłuszczanie włosów, odbija od nasady i zwiększa ich objętość.
Nagietek lekarski
2 łyżki nagietka zalać 400ml gorącej wody. Odstawić. Nasiąknięty i ostudzony napar odcedzić. Napar z nagietka nadaje włosom miedziane refleksy, podkreśla rudy kolor.
Nasturcja większa
Dwie łyżki suszu z nasturcji zalej gorącą wodą i odstaw do ostygnięcia. Napar z nasturcji wzmacnia włosy, regeneruje je, przyspiesza porost włosów i sprawia, że włosy lepiej się układają. Napar nie pogarsza kondycji włosów na długości, oraz nadaje się do codziennego użytku - jako płyn do układania włosów.
Ocet roślinny, ziołowy i spirytusowy
Łyżkę octu rozcieńczamy w litrze wody. Płukanka octowa nabłyszcza włosy, dodaje im objętości likwiduje łupież i ogranicza przetłuszczanie.
Oczar wirginijski
Aby przygotować płukankę z oczaru możemy wykonać odwar i napar. odwar będzie miał silniejsze działanie ściągające i ograniczające przetłuszczanie skóry głowy. 2 łyżki liści oczaru (lub kwiatów) gotuj przez 5minut, odcedź i ostudź.
Oman wielki
2 łyżki suszu zalej 500ml wody. Doprowadź do wrzenia i gotuj przez 5-10minut. Odwar hamuje wypadanie włosów i likwiduje łupież.
Orzech włoski
Płukankę możemy zrobić z liści orzecha włoskiego i z młodych owoców. Płukanka nadaje włosom głęboki, kasztanowy odcień, ogranicza wypadanie włosów i likwiduje łupież. 3 łyżki czubatych liści orzecha włoskiego doprowadź do wrzenia, gotuj przez 5-10minut. Włosy spłukuj jeszcze lekko ciepłym wywarem. Odwar z młodych owoców wykazuje silniejsze działanie barwiące - obierz niedojrzałe, zielone owoce orzecha włoskiego i gotuj przez 2 godziny. wywar odcedź, ostudź. Używaj do ostatniego płukania włosów.
Owies
Moczymy dwie łyżki płatków owsianych w 500ml wody. Nasiąkniętą wodę owsianą wykorzystujemy do ostatniego płukania włosów. Owies wzmacnia włosy, nabłyszcza je, regeneruje, nawilża.
Palczatka cytrynowa (trawa cytrynowa)
1 łyżeczka trawy / 250 ml wody gotować susz przez ok. 10 minut. Odwar rozjaśnia włosy, odświeża je i ogranicza przetłuszczanie.
Pietruszka
2 korzenie pietruszki gotuj w litrze gorącej wody przez około 20 minut. Powstały odwar odstaw do ostygnięcia i wcieraj we włosy po każdym myciu. Płukanka z korzenia pietruszki przygasza żółtawy odcień włosów i nadaje delikatne, złote refleksy.
Piwo
Szklankę piwa odstaw na kilka godzin (piwo powinno zwietrzeć). Następnie rozcieńcz je z wodą i spłukuj nią włosy. Płukanka piwna nadaje włosom objętości, odbija od nasady i wzmacnia je.
Podbiał
Dwie garści liści (suszonych lub świeżych) zaparz w 2 szklankach wody i gotuj przez 15 minut. Podbiał likwiduje łupież i ogranicza przetłuszczanie włosów.
Pokrzywa zwyczajna
2 łyżki pokrzywy zalewamy gorąca wodą, parzymy przez 25minut. Odcedzamy i zostawiamy do ostygnięcia. Napar likwiduje łupież, wzmacnia włosy i pobudza do wzrostu nowych.
Prawoślaz
2 łyżki korzenia prawoślazu zalewamy ciepłą wodą i odstawiamy na kilka godzin. Odcedzamy, a otrzymanym śluzem płuczemy włosy. Prawoślaz silnie nawilża, nabłyszcza i dodaje objętości włosom.
Rabarbar
3 ogonki liściowe rabarbaru zalewamy 500ml wody, doprowadzamy do wrzenia i gotujemy na małym ogniu 30 minut. Płukanka rozjaśnia włosy.
Rooibos
Dwie łyżeczki suszu lub dwie torebki zalewamy 250 ml wrzącej wody i zaparzamy. Odcedzamy po ostygnięciu. Płukanka podkreśla rudy kolor włosów i nadaje miedziane refleksy.
Rozmaryn
2 łyżki rozmarynu zalej 500ml gorącej wody. Płukanka wzmacnia włosy, likwiduje łupież, ogranicza przetłuszczanie i wypadanie oraz nadaje włosom objętości i połysku.
Rumianek
2 łyżki suszu zalej 500ml wrzącej wody. Rumianek wzmacnia włosy i delikatnie je rozjaśnia.
Skrzyp polny
2 łyżki skrzypu zalewamy wodą, doprowadzamy do wrzenia i gotujemy około 20minut. Odwar wzmacnia włosy, hamuje wypadanie, łupież i przyspiesza wzrost włosów.
Szałwia
2 łyżki szałwii zalewamy gorącą wodą i zaparzamy przez 15minut. Odcedzamy. Napar likwiduje łupież, wzmacnia włosy i ogranicza ich przetłuszczanie.
Szafran
3 łyżki szafranu zalewamy 500ml wrzącej wody, parzymy 20 minut, odcedzamy. Szafran podkreśla rudy kolor włosów.
Świetlik łąkowy
Łyżeczkę suszonych ziół zalać szklanką wrzącej wody i odstawić do naciągnięcia na 10 minut. Płukanka delikatnie nawilża, nabłyszcza i regeneruje włosy.
Tatarak zwyczajny
2 łyżki kłącza tataraku zalej 500ml wody, doprowadź do wrzenia i gotuj przez 15 minut. Odcedź i ostudź. Tatarak zwyczajny hamuje wypadanie włosów, łupież i przyspiesza porost włosów.
Tymianek
2 łyżki tymianku zaparzamy przez 20minut w 500ml wody. Tymianek działa przeciwłupieżowo, hamuje wypadanie włosów, likwiduje łupież i nadaje włosom piękny połysk. Ogranicza także przetłuszczanie skóry głowy.
Uczep trójlistkowy
1 łyżkę ziela uczepu trójlistnego zalać szklanką wrzątku, pozostawić pod przykryciem 15 minut odcedzić. Leczy choroby skóry, hamuje wypadanie włosów i ogranicza ich przetłuszczanie.
Wawrzyn szlachetny
Moczymy 3-4 liści w 150/200mlwody na całą noc, następnie namoczone liście doprowadzamy do wrzenia (nie zmieniamy wody), przykrywamy spodeczkiem i zostawiamy do ostudzenia. Odwar rozcieńczamy z wodą w proporcji 1:3. Wawrzyniec wykazuje silne właściwości przeciwłupieżowe.
Wierzba biała
1 łyżeczkę suchej, rozdrobnionej kory zalać 1 szklanki wrzątku i gotować 10min . Płukanka ogranicza przetłuszczanie włosów, odbija je od nasady i sprawia, że jest ich wizualnie więcej.
Wierzbownica
1 łyżkę suszu zalewamy wrzącą wodą, zostawiamy na 15minut. Przecedzamy. Wierzbownica hamuje wypadanie włosów i ogranicza przetłuszczanie włosów.
Wrzos zwyczajny
2 łyżki suszu zalewamy 500ml wrzącej wody, zaparzamy przez 25 minut. Wrzos odświeża i ogranicza przetłuszczanie włosów.
Ziemniak
Ugotuj około12 obranych ziemniaków. Odcedź ziemniaki. Odlaną wodę (odwar) wcieraj we włosy po każdym myciu.ie spłukuj. Napar z ziemniaków rozjaśnia włosy.
Żelatyna
Łyżkę żelatyny rozpuścić w 2 szklankach wrzącej wody. Żelatyna wygładza, nadaje objętości i nabłyszcza włosy.
Żeń-szeń
1 łyżkę suszu zalać 250 wrzącej wody, zostawić do naciągnięcia i przecedzić. Płukanka ogranicza przetłuszczanie włosów, zwiększa ich objętość i hamuje wypadanie.
Żywokost
2 łyżki korzenia z żywokostu zalewamy 500ml wody. Doprowadzamy do wrzenia i gotujemy około 15 minut. Odcedzamy i zostawiamy do ostygnięcia. Odwar możemy rozcieńczyć z wodą. Żywokost leczy łupież (zarówno suchy, jak i tłusty), hamuje wypadanie włosów, nawilża i ogranicza łamliwość włosów.
Według działania
Odcienie ciemne kora dębu, kora i kwiaty kasztanowca, liście i młode owoce orzecha włoskiego, rozmaryn, szałwia, pokrzywa, kawa, czarna herbata, liście czarnej porzeczki, kakao, odwar z kwiatów bzu czarnego, grusza, lawenda
Odcienie jasne dziewanna, nagietek, rumianek, bławatek, cytryna, miód, rabarbar, korzeń pietruszki, tatarak, palczatka cytrynowa, gencjana, kora wierzby, ziemniak, lipa
Odcienie rude cebula, nagietek, alkanna, szafran, hibiskus,rooibos
Ograniczające przetłuszczanie włosów mydlnica lekarska, arcydzięgiel, aloes, cytryna, melisa, brzoza, łopian większy, mięta pieprzowa, szałwia, pokrzywa zwyczajna, rozmaryn, ocet,oczar wirginijski,tymianek, lawenda, kora dębu, lukrecja gładka, krwawnik, arcydzięgiel, arnika górska, trawa cytrynowa, podbiał, wierzba biała, wierzbownica, wrzos
Likwidujące łupież arcydzięgiel, chmiel zwyczajny, wawrzyn szlachetny, brzoza, tatarak zwyczajny, łopian większy, skrzyp polny, szałwia, pokrzywa zwyczajna, rozmaryn,orzech włoski, oman wielki, tymianek, lawenda, arcydzięgiel, macierzanka, podbiał, uczep trójlistkowy
Hamujące wypadanie włosów i wzmacniające cebulki włosów chmiel zwyczajny, nasturcja większa, aloes, kakao, melisa, brzoza, żywokost, łopian większy, tatarak zwyczajny, grusza, skrzyp polny, pokrzywa zwyczajna,orzech włoski, oman wielki,tymianek, lawenda, kora dębu, kozieradka, krwawnik, macierzanka, uczep trójlistkowy, żeń-szeń, wierzbownica,
Przyspieszające wzrost włosów kawa, tatarak zwyczajny, kakao, skrzyp polny, rozmaryn,tymianek, lawenda, nasturcja większa, arcydzięgiel, hibiskus, bylica boże drzewko, żeń-szeń,
Nabłyszczające chmiel zwyczajny, rozmaryn, lawenda, cynamon, mleko, napar z bzu czarnego, prawoślaz, rozmaryn, lipa, ocet, tymianek, lawenda, lukrecja gładka, kozieradka, krwawnik, żelatyna
Dodające objętości piwo,chmiel zwyczajny, cynamon, aloes, mydlnica lekarska, prawoślaz,rozmaryn, lipa, ocet, lawenda, lipa, lukrecja gładka, krwawnik, żelatyna, wierzba biała, żeń-szeń,
Jeśli znacie jeszcze jakieś płukanki do włosów, a nie pojawiły się w tym spisie - proszę o odzew w komentarzach ;) Postaram się jak najszybciej uzupełnić braki.
Stosujecie płukanki ? Jakie są Wasze ulubione?;)
Pozdrawiam :*
Bardzo interesujący wpis. Dodaję go sobie do zakładek ;) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję i również pozdrawiam :)
UsuńMega pomocna i ciekawa notka. ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńBardzo ładnie to wszystko rozpisałaś i do tego te zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, starałam się, żeby było przejrzyście i skupiało wzrok ;)
Usuńmoja ulubiona to z cytryny haha ;D kochana po prostu zapisuje Twoj post w zakladki i bede po kolei testowala te płukanki !! :D DZiękuję :]
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że większość się sprawdzi :)
UsuńUwielbiam Twoje wpisy :) Bardzo estetyczne i mnóstwo informacji :)
OdpowiedzUsuńJa stawiam głównie na płukankę cytrynową, octową i lnianą:)
A dziękuję :D Samo obrabianie zdjęć zajęło mnóstwo czasu :D
UsuńŚwietny, przydatny post! Dawno nie czytałam czegoś tak pożytecznego! Kawał dobrej roboty :)
OdpowiedzUsuńDziękuję. Przyznaję, że siedziałam z tym postem dość długo :D
UsuńŚwietnie to wszystko opisałaś tak przejrzyście ;)
OdpowiedzUsuńA ja mam inne pytanie z całkiem innej beczki, dokładniej o twarzy, czy można łączyć olejek arganowy lub ze słodkich migdałów z gliceryną i czy on zadziała wtedy odmładzająco (w przypadku arganowego) i nawilżająco ?
Dziękuję ;) Tak, można. Z tym, ze gliceryna pozostawia charakterystyczny lepki film. Wielu osobom to przeszkadza. :(
UsuńEwa, czytam twojego bloga od jakiegoś czasu, ale dziś po raz pierwszy zdecydowałam się zostawić komentarz, bo muszę wyrazić swój podziw dla pracy, jaką włożyłaś w przygotowanie tego posta, tak kompleksowego i merytorycznego. Naprawdę jestem pod wrażeniem.
OdpowiedzUsuńA skoro już się odezwałam, to dodam, że bardzo mi się u ciebie podoba :) Twoje wpisy są rzeczowe, zawierają dużo cennych informacji, są po prostu "o czymś", czuć, że twojej wiedzy można zaufać. To rzadkość.
Bardzo dziękuję za tak miłe słowa. Czytając takie komentarze aż nabieram motywacji do kolejnych wpisów. Dziękuję :)
UsuńJa niestety nie mogę przekonać się do płukanek, za leniwa jestem. :)
OdpowiedzUsuńMoże jednak ? Np. płukanka octowa i cytrynowa to kwestia 2 minut ;)
UsuńŚwietny wpis Ewcia :)
OdpowiedzUsuńMoją ulubioną jest szklanka soku z aloesu, szklanka lnianego glutka i to rozcienczone w litrze wody :) a Ty jaką najczęściej stosujes?
Pozdrawiam! :*
Dziękuję :)
UsuńAloesowa, lniana, lipowa, octowa, cytrynowa :)
Ta płukanka żelatynowa to nie skleja włosów ? :)
OdpowiedzUsuńNie ;) Tylko 2 szklanki rozpuszczonej żelatyny warto rozpuścić w dodatkowych 500ml wody ;)
UsuńJeszcze dopisz, że octowa likwiduje łupież :)
UsuńOk ;)
UsuńTwój blog to kopalnia wiedzy! Bardzo obszerne, rzeczowe, uporządkowane informacje. Będę stałym gościem. Czy jesteś może kosmetyczką lub zajmujesz się medycyną naturalną?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Iwona
Dziękuję bardzo :) Medycyna naturalna i zagadnienia związane z kosmetologią to moje hobby ;)
Usuńo, rany, ale przydatny wpis - toż to prawdziwe kompendium. dzięki!
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńCzy to możliwe żeby płukanka z szałwii i mięty przetłuściła mi włosy…? Zawsze myłam co dwa dni, a tu po płukance przetłuściły mi się zaraz na następny dzień – nic innego nie zmieniałam w pielęgnacji…
OdpowiedzUsuńMożliwe, jeśli zbyt często jej używałaś :)
UsuńBardzo przydatne informacje :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuńa plukanka z nafty kosmetycznej? jakie bylyby proporcje?
OdpowiedzUsuń1 łyżka nafty na 1 litr wody :)
Usuńdziékujé:)
UsuńNaprawdę jestem pod wrażeniem ogromu pracy jaką Pani wykonała. Toż to istne cudo! Wszystkie informacje, których szukałam żeby wzmocnić moje wypadające włosy oraz delikatnie ożywić kolor bez zastosowania chemii!!! Wielkie dzięki! Zaczynam już dzisiaj, bo część właściwych ziół nawet miałam w swojej apteczce:-)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo, mam nadzieję, że płukanki się sprawdzą :)
UsuńMam pytanie czy płukanki można stosować przemiennie (chodzi o składniki) np.w poniedziałek z cytryny a we wtorek z szałwi ??Będę wdzięczna za odpowiedź
OdpowiedzUsuńJasne :)
UsuńA czy można łączyć składniki? Np.zrobić płukankę cytrynowo-aloesową? Nicole
OdpowiedzUsuńJasne, że tak :)
UsuńSuper post! W końcu znalazłam spis wielu płukanek w jednym miejscu :)
OdpowiedzUsuńWybrałam jedną (z korzenia lukrecji) i od razu poszłam do sklepu zielarskiego.
Przed zrobieniem płukanki postanowiłam jednak więcej o niej przeczytać.
Szukałam na różnych blogach i zwątpiłam ;_;
Niektóre źródła podają, że płukanka z korzenia lukrecji jest zbawieniem dla włosów i działa pozytywnie na ich porost,
jednak udało mi się znaleźć i takie, które podają lukrecję, jako świetny środek spowalniający wzrost włosa, bądź do depilacji :c
(korzeń lukrecji występował tam w różnych połączeniach, np. Korzeń lukrecji + mocznik + alkohol, stężenia nie pamiętam)
Dla bezpieczeństwa wolę zapytać:
1- Czy używałaś akurat tej płukanki na swoich włosach?
2-Czy jeżeli używam szamponu z mocznikiem, coś mi grozi? :P (wiem, że nie musisz tego wiedzieć, ale jeżeli posiadasz jakąś wiedzę na ten temat, proszę o ratunek :) )
3-Przez jaki czas mogę używać tej płukanki i jak często?
4-Tutaj już odbiegam od tematu lukrecji. Czy używałaś płukanki z korzenia prawoślazu? Jeżeli tak, jak zadziałała? :)
Z góry dziękuję za odpowiedź :) (mam nadzieję, że ją otrzymam, bo ta mikstura chodzi za mną cały czas ^^ )
Używał ktoś może lukrecji jako toniku do twarzy?
Prawie nigdy nie komentuję tego co znajdę w internecie, ale zrobię wyjątek.
OdpowiedzUsuńChciałam tylko napisać, że jestem pod ogromnym wrażeniem wiedzy i kompetencji autorki tego bloga.
Dzięki za wszystkie przepisy i rady!
Zastanawia mnie tylko co spowodowało, że podczas mycia włosów szampon przestał mi się w ogóle pienić- nafta czy płukanka z kawy? Chyba spróbuję metody kubeczkowej.
Jest mi niezwykle miło, bardzo dziękuję za tak miłe słowa!
UsuńSpróbuj metody kubeczkowej, być może szampon przecieka Ci między palcami podczas standardowego mycia. :)
Ciekawy wpis i zainspirował mnie do wykorzystania kilku płukanek. Ale wydaje mi się, że arcydzięgiel to inaczej anżelika, a nie żyworódka.
OdpowiedzUsuńSłuszna uwaga, dziękuję.Jak widać każdy popełnia błędy :)
UsuńFantastyczne opracowanie tematu płukanek. Wiele z niego skorzystałam, dziękuję Ci bardzo :-)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam. KAsia
To ja dziękuję i cieszę się, ze wpis okazał się pomocny. Serdecznie pozdrawiam :)
Usuńsuper opisane te płukanki jeszcze nie spotkałam się z tak rozszerzonym opisem o płukankach i ziołach ....jestem pod wrażeniem i napewno z korzystam z tych rad
OdpowiedzUsuńDziękuję ! ;)
UsuńSuper wpis , świetna sprawa . Oby takich więcej !! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dziękuję :)
UsuńNo to czas na płukankę :) Dziękuję za wpis, bardzo pomocny i zaraz idę wypróbować :D
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie :)
Koniecznie daj znać o efektach! :)
UsuńA jak robić płukankę z herbaty? Chodzi mi o proporcję i czas zaparzania.
OdpowiedzUsuńWystarczy normalnie zaparzyć herbatę, a potem wedle uznania rozcieńczyć ją z przegotowaną wodą. Wszystko zależy od tego jak intensywną chcesz otrzymać płukankę :)
UsuńOjeju! widać pracę włożoną w napisanie tego posta! muszę wypróbować jakieś płuanki bo widzę tutaj wiele płukanek do zrobienia od zaraz :D Świetny wpis :D
OdpowiedzUsuńDziękuję, mam nadzieję, ze znajdziesz coś dla siebie :)
UsuńSuper wpis trafiłam tu przypadkiem i jestem pod wrażeniem:)Mam pytanie czy można łączyć kilka ziół w jedną płukankę czy raczej każde zioło stosować oddzielnie?
OdpowiedzUsuńświetny wpis, dzięki!
OdpowiedzUsuńBardzo bardzo przydatny wpis :) czekamy na więcej podobnych i również ciekawych.. Całuję :*
OdpowiedzUsuńPrzy tymianku usuń "likwiduje łupież", bo napisałaś już "działa przeciwłupieżowo".
OdpowiedzUsuńMoje włosy są Ci niezmiernie wdzięczne.
Wow! Strasznie się cieszę, że trafiłam na twojego bloga ;) Widać jak dużo wysiłku włożyłaś w ten wpis. Robiłaś może kiedyś płukankę z dziurawca? ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam Cię na moją nową stronę, w której zamierzam pisać o powrocie do naturalnego koloru włosów. https://www.facebook.com/pages/Jak-wytrwa%C4%87-w-zapuszczaniu-naturalnego-koloru-w%C5%82os%C3%B3w/1656962601213716?ref=hl
Niestety nie stosowałam ;(
UsuńŚwietny post, wszędzie takiego szukałam! Bardzo profesjonalny i dokładny :)
OdpowiedzUsuńGenialny wpis, wszystko w jednym miejscu! Ja jutro idę na zakupy i będę eksperymentować z płukankami:)
OdpowiedzUsuńJestem na prawdę pod wrażeniem pracy włożonej w ten wpis. Bardzo szczegółowy, merytoryczny a przy tym przejrzysty i przyjemny w odbiorze.
OdpowiedzUsuńMam jednak pytanie. Stosuje różne płukanki (zaczęłam od szałwii, po znalezieniu powyższego super-kompedium spróbowałam kilku innych), ale zawsze aplikacja jest dla mnie ciężka. Ogólnie przygotowuje płukanki, a następnie przelewam do średniej plastikowej miski (mieści się spokojnie w umywalce), następnie pochylam się i trzymam włosy i w miarę możliwości skórę głowy też ;) w płukance. Szczerze mówiąc strasznie to niewygodne i kłopotliwe (jestem dość wysoka i muszę stanąć na palcach, żeby zanurzyć głowę). Jakie doradzasz inne sposoby aplikacji płukanek?
Przyszło mi ostatnio do głowy żeby wypróbować butelki ze spryskiwaczem do aplikacji (na razie nici z tego bo mam grypę). Czy ktoś może już korzystał z takiego sposobu?
A i jeszcze jedna kwestia, zauważyłam, że po płukankach włosy są bardziej twarde i tak jakby sztywne, niż bez płukanek (próbowałam różnych i przy każdej jest tak, nawet octowej). Też masz może takie doświadczenia?
Pozdrawiam Ola
Olu,
UsuńDziękuję, bardzo mi miło ;)
Umieść płukankę w butelce z atomizerem - intensywnie spryskaj włosy. :) efekt ten sam, a wygodniejsza forma. Nie mam pojęcia, może Twoim włosom brakuje protein? Spróbuj płukanki z l-cysteiną i ewentualnie raz na jakiś czas płukanki lnianej, aby zmiękczyć włosy. po każdej płukance włosy są trochę sztywniejsze, bo to niższa temperatura jednak, a zioła nie mają pozytywnego wpływu na włosy, zalecane są raczej skórze głowy, dlatego nie wykonuj ich zbyt często ;)
Dziękuję, za poradę :)
UsuńMinęło dużo czasu i trochę miałam problem ze sprawdzeniem ze względów zdrowotnych. Póki co płukanki robię rzadko. Butelka z atomizerem bardzo fajna sprawa, polecam wszystkim. Super szybka aplikacja i na jeden raz nie schodzi więcej niż 33 ml (mam butelkę 100 ml i nigdy nie zużywam więcej niż 1/3) dowolnej płukanki.
Co do sztywności, nadal jest, ale to nie tak, że ja mam po wszystkich płukankach sztywne włosy. Po prostu w dotyku wydają się troszkę sztywniejsze od tego jakie są po myciu bez płukanki. Ponieważ zawsze olejuje włosy przed myciem to są mega miękkie ( nie znaczy to, że się nie układają czy przylizują do czachy), więc taka odrobina sztywności mi nie przeszkadza. Bardziej zastanawia mnie skąd się to bierze.
Mam jeszcze pytanie odnośnie płukanki z lawendy. czy susz można zastąpić kilkoma kroplami olejku eterycznego? Sama dodałam już parę razy do płukanek bo lubię jej zapach ;) jednak nie jestem w stanie ocenić czy ma taką samą skuteczność... za mało prób.
A i nasuwa mi się kolejne w takim razie co z innymi olejkami eterycznymi (np. miętowy, cedrowy, z drzewa herbacianego, z bazylii itd.)? Próbowałaś może w formie płukanki?
Pozdrawiam Ola
Cieszę się, że znalazłam taki wspaniały artykuł! Bardzo pożyteczne porady, nareszcie wiem, jakich ziół użyć dla moich włosów :) dziś będzie płukanka z pietruszki, aby niwelować żółty odcień po koloryzacji :/ dziękuję!
OdpowiedzUsuńKocham Cię za ten wpis! Dzięki niemu dowiedziałam się o genialnych płukankach z lawendy i melisy.
OdpowiedzUsuńKocham Cię za ten wpis! Dzięki niemu dowiedziałam się o genialnych płukankach z lawendy i melisy.
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło, cieszę się, że wpis okazał się pomocny :)
UsuńDobrze, że wspomniałaś o drażniącym działaniu cynamonu. Ja podczas spłukiwania samo robionej maski do włosów miałam czerwone plamy na całym ciele, a koleżanka, która robiła maseczkę na twarz tak sobie poparzyła twarz, że miała aż strupy. Tragedia, dostała od dermatologa maści ze sterydami aby uspokoić twarz bo aż się sączyła ropa. Masakra.
OdpowiedzUsuńCzy ktoś z Was robił płukankę z hibiskusa? Czy ona rzeczywiście daje włosom rudość? Czy ta intensywnie czerwona barwa płukanki niespłukanej z włosów nie robi potem problemów - w stylu czy takie włosy spocone czy zmoczone np. deszczem "nie puszczą farby" i nie zafarbują np. koszulki czy jasnej poduszki?
OdpowiedzUsuńJestem ciemną blondynką ze złotymi refleksami, chciałabym nadać włosom rudy odcień bez farby i henny, czy któraś z Was zna skuteczny wypróbowany sposób? :)
Pozdrawiam
Beata
Wspaniały post - korzystam z niego bardzo często - bardzo za niego dziękuje :)
OdpowiedzUsuńMatko! Ile wiedzy! Wspaniały artykuł, będę korzystać przez następne miesiące z tych przepisów na płukanki!
OdpowiedzUsuńJa mam niestety problem z wypadającymi nadmiernie włosami i zastanawiam się aktualnie nad wizytą u trychologa. Namierzyłam już kogoś rekomendowanego na trychomapie, którą znalazłam tutaj https://trycholog.info/trychomapa/ i będę chciała odwiedzić jego gabinet w najbliższym czasie.
Słyszałaś jakieś opinie o tym, czy warto skorzystać z takiej wizyty?